Sezon 2009/2010

Beret_lks

k**** chodzi tylko o to zeby mozna było wyjsc na 0 kiedy czlowiek dojeżdża te 3 czy 4 razy w tygodniu na trening!! autro czy sqter na wode nie jezdzi, a ciagle pretense k**** jakie zarzad ma do nas nie sprawiaja radosci grania w klubie, jak juz wczesniej napisał ja ta kase mam w dupie gram i tak, tak jak paweł napisał jestem w gronie osob ciagle trenujacych.

emow10

Baraż o V ligę chełmską.
Tatran Kraśniczyn - Sawena Sawin 3:2 ( mecz rozegrany w Rejowcu Fabrycznym )

Klasa okręgowa 2009/2010, grupa: Chełm
Włodawianka Włodawa ( IV liga spadek z 14miejsca)
Brat Siennica Nadolna (Klasa okręgowa 2miejsce)
Ogniwo Wierzbica (Klasa okręgowa 3miejsce)
Vitrum Wola Uhruska (Klasa okręgowa 4miejsce)
Kłos Chełm (Klasa okręgowa 5miejsce)
Granica Dorohusk (Klasa okręgowa 6miejsce)
Frassati Fajsławice (Klasa okręgowa 7miejsce)
Ruch Izbica (Klasa okręgowa 8miejsce)
Agros Suchawa (Klasa okręgowa 9miejsce)
Pławanice Kamień (Klasa okręgowa 10miejsce)
Unia Białopole (Klasa okręgowa 11miejsce)
Unia Rejowiec (Klasa okręgowa 12miejsce)
Hutnik Ruda-Huta (Klasa A 1miejsce)
Tatran Kraśniczyn (Klasa A 2miejsce)

Dane w nawiasach z sezonu 2008/2009

dada

A czy ja proszę, żeby ktoś mi zwracał pieniądze jakie włożyłem na ultras? Żądanie pieniędzy od klubu, który ich nie ma woła o pomstę do nieba poprzewracało się Wam w dupach i tyle poza tym znając kilku juniorów jestem pewny że ta dycha owszem była by zatankowana ale w inny sposób. Żeby grać we Włodawiance niestety ale trzeba być charakternym jakiekolwiek roszczenia zwłaszcza ze strony juniorów wywołują we mnie złość

villa7

dada

Po pierwsze dziecko nie takim tonem. Po drugie zachowujecie się jak jakieś niedorozwinięte dzieci (przepraszam niedorozwinięte dzieci za mezalians). Klub przechodzi kolejny kryzys i zamiast zaprezentować, tak jak Paweł, postawę gryzienia gleby i zawziętej sportowej złości żalisz się i płaczesz jakby ktoś Ci cukierka zabrał, oskarżając przy tym seniorów. Dobrze wiesz jak sytuacja w tym klubie wygląda, zero organizacji, zero myślenia, jedyna nadzieja w nogach zawodników, którym zależy żeby pchać ten wózek tak samo jak kibicom, szkoda że wśród juniorów jest ich garstka. Jeżeli jesteś takim rozmienionym na drobne egocentrykiem(10 zł) i w tych ciężkich warunkach wystarczającą zapłatą nie jest dla Ciebie wypełniony po brzegi stadion ludzi pokładających w Tobie nadzieję może lepiej, żebyś nie psuł krwi i uciekł do tej suchawy. Zastanówcie się nad sobą i nie zasłaniajcie się swoim rzekomym młodym wiekiem bo 4 lat nie macie.

villa7

settler

Najgorsze jest to, że wszyscy macie rację. Natomiast rozwiązanie tego problemu w dniu dzisiejszym jest niemożliwe.

emow10

villa7

smarki

1) Villa, przestań mieszać tą twoją piękną łaciną, zamiast siać postrach przekleństwami i wzbudzać respekt robisz z siebie dziecko, które pierwszy raz usłyszało słowo "dupa" i ciągle je powtarza. Na przykład -"jebia mnie te piedziadze" możesz zamienić na "mam w nosie śmieszne zyski".
2) Trener Flis jest baaardzo dobrym trenerem i przede wszystkim dobrym człowiekiem. Myślę, że w 1 miesiąc odbudowałby to, co niszczyło się 6. Z resztą sami wiecie...
3) Założę się, że jeśli i beret i villa, kulturalnie, fajnie i pięknie poszliby do Pana Prezesa Kozieja, prosząc ładnie, (ale nie wymagając niczego) o parę złotych na dojazdy, dam sobie ucho uciąć- na pewno by zareagował. Może nie dałby od razy stówki na stół, ale wpadłby na taki tok myślenia: "o cholera, a może jest więcej takich chłopaków z nieciekawą sytuacją, czemu na to wcześniej nie wpadłem!".
Tyle ode mnie.

villa7

blumen

smarki

blumen

Ty chyba z choinki się urwałeś, to nie lata PRL-u! Powiem Ci, że jak rozmawiałem z juniorami starszymi z Krasnegostawu to myśleli, że sobie jaja z nich robię jak im mówiłem co dzieje się we Włodawiance... A Ty karzesz chłopakom biegać po prezesach i niech się pytają czy jakiś trener by się znalazł, a może na mecz byśmy pojechali. Toż to jest chore.
Zapewne masz stokrotnie większe doświadczenie w sprawach klubowych i świetnie w tym momencie radzisz jak prowadzić klub z A-klasy. Laughing

smarki

Naucz się proszę czytać ze zrozumieniem. Proszę. To nie trudne a ile czasu oszczędza. Do prezesa- z dojazdami na treningi. Z niczym innym. Widzę, że tak cię ładnie biedaku obraziłem, że tworzysz własną interpretację, żeby udowodnić, że wiesz co to czasy prlu. Nie chwal się że znasz "chłopaków" z Krasnegostawu. Już wszyscy wiemy, że jesteś światowiec i nawet z chłopakami z Krasnegostawu masz możliwość porozmawiać. Łał, rzekłbym. Prezes domyśli się, że trener, że dojazdy, ale nie wpadnie na to, że ktoś z Orchówka musi lecieć. Nie myśl jak Ty, postaw się na jego miejscu. Grasz w juniorach to widzisz więcej. Punkt widzenia zależy od punktu... siedzenia. Ty siedzisz w szatni, prezes na stołku w klubie. On widzi że trzeba opłacić pracowników Włodawianki, załatwić sprawy o których ty nie masz pojęcia- nie widzi że nie masz kasy na dojazdy. Ty widzisz bajzel, niezorganizowanie itd. Ja nie bronie prezesa, spieprzył z juniorami cały zarząd. Ale oceniaj obiektywnie. Z każdego punktu widzenia.

blumen

dada

Co do Krzyśka Flisa to wszyscy chyba są zgodni. Problemów jest kilka, największy z problemów jest łysy i mieszka na początku holeszewa a zwą go Ryśkiem, reszta problemów piastuję inne zacne funkcje w tym klubie. Flis na trenera seniorów!!

dudek forever

No nie moge!!!!! Twisted Evil

BLUMEN!!!! Z calym szacunkiem ale pieprzysz takie glupoty jak nigdy. Do tej pory pisales w miare rozsadnie ale nie bron mi tutaj juniorkow. Facet to nie jest Legia. To jest Wlodawianka. Klub prowincjonalny. Szlag mnie trafia jak patrze na tych gnojkow, ktorzy marnuja to co maja podstawione pod nosem. Gdyby mi kiedykolwiek w ich wieku ktos zaproponowal gre w klubie, z ktorego zawodnicy wybili sie do takich poteg jak Gornik, Legia, Remez Opalenica, Groclin, czy ocierali sie o mlodziezowa reprezentacje Polski, to gryzl bym trawe i plul krwia zeby tylko moc trenowac. Stary swego czasu czlowiek jezdzil po 30 kilometrow rowerem zeby pograc w A-klasie, jak spoznil sie na autobus to 80 kilosow stopem jechal na mecz Pilke trzeba kochac, trzeba ja czuc, trzeba nia zyc. Wierzcie mi malolaty, ze podchadzac tak do sprawy przezyjecie chwile ktore beda Waszymi najmilszymi wspomnieniami, Bedza lepsze niz pierwsze lody, komunia, dyskoteka czy pierwsza laska wyrwana w krzakach.
W wieku juniora najlatwiej wybic sie do jakiegos fajnego Klubu. Panie Villa, gdybys Pan postawil na pilke i mial jaja gralbys moze w juniorkach jakiejs Wisly Krakow czy Legii, bo warunki i umiejetnosci jak na swoj wiek miales nieziemskie. Niestety spierdzieliles to wszystko i teraz zalisz sie i narzekasz.
Fakt, ze mamy do dupy wladze, chyba najgorsza w historii tego miasta, jednak Oni nie beda rzadzic wiecznie. Kto wie co bedzie jutro, moze pojawi sie sponsor i Klub zacznie stawac na nogi, moze wladza zacznie stawiac na sport i wtedy co! Kto bedzie mial grac w tym Klubie skoro jak to napisal Smarki, maloletnie nygusy nie trenuja z powodu niewyplacenia 15 zika diety. To jest chore i wstrzasajace podejscie naszych juniorkow.
DUDEK FOREVER

blumen

Paweł bez przesady z tą prowincją. Na Twój długi post odpowiem tyle, że klub z prowincji to Victoria Chmielak czy coś takiego i tam chłopaki mają z tego co widziałem na meczu trenera z jajem, biegają sobie na rozgrzewce w porządnych dresikach i jeśli się nie mylę wywalczyli awans do I ligi.

Masz racje kilku samo sobie zmarnowało szansę juniorów, ale cała reszta mniej utalentowana z których mogli wyjść solidni gracze została zmarnowana. Rolą klubu jest zachęcać młodzież do grania i trenowania a nie zniechęcać. Trudno mówić o zachęcaniu zmieniając co chwile trenera, treningi zaczynając tydzień przed ligą gdzie trener krzyczy do swojego zawodnika "trójka podjedź bliżej". Powiedz tylko czy to nie patologia?

smarki