VI kolejka Orion-Włodawianka 6 września godz. 17.00

dudek forever

Mecz by toczony pod nasze dyktando. Zawodnicy Orionu zagrazali naszej bramce tylko ze stalych fragmentow gry. Najwieksze ciarki przechodzily mnie jak grane byly rzuty rozne. Na szczescie mamy Rufena w bramce. Kapitalne zawody wreszcie rozegral Siergiej Borys. Mysle ze facet sie powoli rozkreca. Ten nowy chlopaczek z Łecznej to dobry nabytek. Jest juniorem i bylo widac u niego jeszcze strach w grze, ale spokojnie, jesli damy mu szanse na pewno bedziemy z niego jeszcze nie raz dumni. Oczywiscie nasi napastnicy strzelaja wszedzie tylko nie w swiatlo bramki, i koniecznie musza w kazdym meczu obic bramkarza druzyny przeciwnej. Jezyk

Po meczu oczywiscie byla wielka feta. Piwo lalo sie strumieniami, stanelismy na parkingu zeby wybzykac tirowki, ale jakies pasztety byly, wiec poszlismy dalej chlac piwsko. Ja zazygalem fotel i okno w busie Very Happy

Spiew, kobiety i tanie wino to nasza domena, bo jakby nie patrzec gramy za friko i jeszcze dostajemy zjebe od kolesi z lozy vipow. Czwarta liga we Włodawie a na mecz jedziemy bez zamrazacza, wody do picia, pilek na rozgrzewke i przy 30stopniowym upale gramy w koszulkach z dlugimi rekawami. Na lawce mamy trzech ludzi do gry w tym konuzjowany Włodek. Diet nie ma, premie za mecze zabrane, wiec co mozna w tej sytuacji zrobic.
NAPIERDOLIC SIE JAK SZPADEL I CIESZYC Z REMISU Z TAKA POTEGA JAK ORION NIEDRZWICA.

DUDEK FOREVER

wars

Dudek ale Ty chyba grasz w piłkę nie po to żeby zarobić ogromną kasę tylko raczej na tym poziomie gra się dla własnej satysfakcji. A, że czasem ktoś coś krzyknie to chyba tylko Ty jesteś taki wrazliwy i tym tak bardzo się przejmujesz. I nie mów, że piłkarze nie mają nic do powiedzenia w kwestii jakie koszulki wziąć na mecz czy też, żeby piłki też znalazły się w busie. Na następny raz zainteresuj się tym Ty bo to jest naprawdę amatorstwo, więc nie oczekuj, że wszystko dostaniesz na tacy.

PS Mniej przekleństw w Twoich wypowiedziach byłoby mile widziane. Pzdr

Gibonek

Taka specyfika tych starszych panów, wszystko wiedzą lepiej Mruga

Nie irytuj się Paweł, będą zwycięstwa, będzie lepiej, wszystko jakoś się ułoży. Szkoda tylko, że u nas jak zwykle wszystko na odwrót. Najpierw należy postawić klub na nogi, później oczekiwać wyników.

dudek forever

Warsik!
Powiem Ci ze ja mam w dupie te pieniadze klubowe, bo jesli sam nie zarobie to nikt mi nic nie da. Przez dwa lata gry obciazylem Klub dwiema fakturami na rekawice za 35 zika i ktos mi powiedzial ze za duzo tych rekawic zuzywam. Ja gralem w A klasowej druzynie i tam musialem sobie sam wszytko kupic wiec dla mnie jest to norma. Wkurza mnie tylko jedno. Sa ludzie ktorzy biora w tym Klubie pieniadze za okreslone czynnosci. JA trenuje piec razy w tygodniu, jade skupiony na mecz, i nie mam zamiaru myslec czy zostaly wziete pilki, zamrazacze czy tez odpowienie koszulki zostaly przygotowane. Ja mam wsiasc do auta, wyjsc na boisko z zamiarem wygrania meczu. Do tego powinna sie skupic moja rola w przypadku gdy jest czlowiek odpowiedzialny za takie rzeczy. Wracajac do pieniedzy. Po co ktos cos obiecuje a potem sie z tego wycofuje. Czlowiek cieszy sie ze zarobi jakis grosz na bulke z maslem po meczyku, bo zremisowal na wyjezdzie. Pyta sie czy bedzie kasa a tu lipa. Pytam sie po co obiecywac. Lepiej przyjsc zrobic niespodzianke i dac pare groszy niz pompowac sie, i gledzic o jakis niestworzonych sumach za jakies tam wygrane i remisy.
Co do szydercow, to bede tepil te scierwo, bo obrazaja moich ziomkow, ktorzy pluja krwia na treningach zeby mimo tych wszystkich trudnosci utrzymac te lige w tym miescie, bo wstyd jak Boga kocham wstyd, zeby miasto powiatowe nie potrafilo na tyle wspomoc Klub z takimi tradycjami, z takimi kibicami, aby taka liga jak ta obecna 4 stala sie minimum a nie maksimum aspiracji.
POZDROWENCJO

DUDEK FOREVER

blumen

Tu Jurek 100% poparcia. Zero organizacji w tym klubie, niema człowieka który by tym wszystkim pokierował. Nie będę się powtarzał kto jest potrzebny dla Włodawianki żeby to wszystko poukładać.
Niestety jednak ten cały chaos jaki panuje w klubie mimo kilku ludzi którzy starają się jak mogą na treningach i na meczach, może spowodować, że ten wstyd stanie się faktem. Ciągle jednak wierze, że i w tej chyba najważniejszej kwestii coś u nas drgnie, zeby w przyszłym sezonie znów móc oglądać 4-ligową piłkę.